sobota, 26 października 2013

Rybia lolita

Czyli weekend dla urody ;) w roli głównej Laguniasta i jej futrzak.




Chyba czas odłożyć na jakiś porządny aparat bo moja cyfrówka kompletnie sobie nie radzi przy szaro-burej pogodzie co wywołuje u mnie kompletną frustrację. Ktoś jest w stanie polecić lustrzankę dla amatora której cena mnie nie dobije? ;)

sobota, 12 października 2013

Meblowanie

Z racji tego, że własnego mieszkanie meblować jeszcze nie mogę to jakiś czas temu postanowiłam zrobić dioramę dla moich lalek. Z dioramy wyszły nici bo zabrakło czasu i plany odłożyłam na potem.
Jedyne co udało mi się zrobić to obić biedulą kanapę, dzięki czemu przynajmniej mają na czym siedzieć ;)
Udało mi się po okazyjnej cenie kupić zestaw mebelków (całe 30zł a w tym już przesyłka), w skład których wchodziła ta szkatułka. Jak widać na załączonym obrazku nieco styrana.


Wystarczyło trochę kleju z empiku oraz materiał i mam to :)


Jak na pierwsze zapędy tapicerskie myślę, że wyszło całkiem nieźle, zostaje uszyć poduszeczki, wyprasować i będzie gi :)



wtorek, 8 października 2013

A kiedy runą mury

Etap wyburzania ścian zakończono, panowie zrobili to tak szybko, że nie zdążyłam zrobić zdjęć przed wstawianiem ścianek.
Ruszyło z kopyta i... stanęło w miejscu, czekamy na elektryka. Wciąż sądzę, że na swoje przeniesiemy się dopiero na rok 2014. Teściowa optymistka twierdzi, że skończą do końca października. Chyba zacznę obstawiać zakłady, czuję, że w tym temacie mam spore szanse wygrać ;D




Mały bo mały, ale jakiś postęp jest ;)
W przerwach między oczekiwaniem a pracą oglądamy z Arbuzem filmy:



Tak, Arbuz jest kotem ciamkająco-ssącym.