wtorek, 11 marca 2014

Wiosna is coming!

Słońce przebiło się przez chmury i ze zdumieniem spostrzegłam ocieplenie, no być nie może, czyżby naprawdę wiosna?

-Amelio co robisz?


-Czytam nie widzisz?
-To Ty potrafisz czytać? O.o 
-Pozostawię to bez komentarza...


-Zobacz przyszło coś do Ciebie. Dynia pomoże Ci otwierać.
-Do mnie? Co to?
- :)



-Kupiłaś mi różowe trampki !!!!


-Dziękuję.


-Jak wyglądam?
-Super! Pasują Ci, ale to nie wszystko.


-I szkicownik! Teraz będę mogła rysować ^^ 
-Jak tylko zakupimy kredki ;)


-Balerinki!
-Podobają Ci się?


-Są takie słodkie! To teraz będziesz mnie zabierać na spacery?
-Nad tym jeszcze pomyślimy...


-Mojeeeeee!!!

Powiedzmy, że to foto story ;) A dla wielbicieli kotów także "To jest mój czajniczek":


Oraz "Wszędzie dobrze, ale na pizzy najlepiej":


Jutro wyjeżdżam na kilka dni, na wszystkie komentarze odpowiem po moim powrocie. Sprawy urzędowe, cóż... taki mamy klimat.

środa, 5 marca 2014

Obitsuuuuuuuu!

Już jakiś czas temu przyszło do nas obitsu, którym nie miałam okazji się pochwalić ;)


Jeszcze czekamy, Amelka dostała tymczasowo wiga uszytego z ludzkiego bo nie miałam serca trzymać jej łysej ;) ale docelowy (miejmy nadzieję) wig już do nas leci ;]


Już jest! Zrobimy hybrydę dzięki tutkowi Rudej myszy


A teraz tak mogę nogi wyginać!


I nawet sama stoję!


Mała chyba najbardziej podoba mi się w czapce ;)
Outfit made by me.