Śliczna jest w końcu będziemy mogły ją oglądać. Włoski,oczka, ciałko jest już. To teraz poprosimy wiecej cukiereczka . Ma fajniutki kombinezonik z polarku . Supcio dama.
Wiesz, nie zwracam uwagi, jak na mnie 'wołają', jakkolwiek! A co do lalek, to bardzo chętnie je sprzedam, tylko mam powoli dosyć niezdecydowanych ludzi, którzy chcą je odkładać, a potem kombinują jak koń pod górę. Ech. ;)
boże jaka cudna! wiem,ze moj znajomy takie kolekcjonuje. jaka jest cena takiej laleczki jezeli mozna wiedziec? http://gabrielakugla.blogspot.com/ obserwujemy:)
Jaka ona śliczna! Faktycznie wygląda jak lukier - taki miętowy... Mniam :3 Ubranko to kigurumi? Oj to prawda. Wymęczyłam bidę w dzieciństwie :] Taki ten wig od Luts: http://i01.i.aliimg.com/wsphoto/v0/1279819645/Hot-Sell-Long-Heat-Resistant-Doll-Hair-Wig-DOD-LUTS-Blue-Neat-bang-Braid-Curly-Middle.jpg_350x350.jpg Strasznie mi się podoba! Muszę go mieć :D To prawda... A i czasem żywice z takimi okazyjnymi cenami! Potrzebuję bardzo, bardzo tego konta xD Mi szycie tego wiga też nie wyszło... Zupełnie mi się nie podoba, a i na czubku ma prześwit, bo miałam na wpół łyse pasmo =.= Spróbuję go zamoczyć w zmiękczaczu, ale najpierw muszę go kupić, bo mi wyszedł. Oj tak, Dale w czapkach *.* Teraz na ten z czesanki to nawet i ta druga nie wejdzie xD Mi póki co Alice w miarę dobrze stoi, choć w niebieskim wigu się gibie, bo jest cięższy niż jej stockowy. Mi akurat nic nie odpadło jak ją wyciągałam z pudła xD Musisz też popatrzeć na allu. Może tam mają tańsze :] Moje pazury wcale nie są twarde. Pisanie na klawiaturze to nie problem (nie licząc haczenia o przerwy między klawiszami). Chodząc do szkoły muszę je malować, bo po jednym dniu potrafię stracić ze dwa... Najczęściej pękają mi zaraz przy skórze, a potem nie chcą odrosnąć... Moja mama kiedyś spanikowana powiedziała mojemu nauczycielowi, że ja mam swoje pazury, a nie tipsy xD U nas o dziwno o kolczyki się nie czepiają, co jest dziwne, bo ja mam 6, które widać, chociaż niektórzy nie zwracają na uszy uwagi. A kolczyki są znacznie bardziej niebezpieczne niż takie paznokcie... Najwyżej kogoś podrapię :D
Staram się odpowiadać na każdy komentarz, odpowiedzi spodziewaj się na swoim blogu :) Komentarze w stylu: "Fajny blog, obserwujemy?" będą od razu usuwane.
Jak ona przenikliwie spogląda spod tej grzywy.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest.
Kurczaki ale słodziutko ;) Jest śliczna. Pasują jej te pastelowe włoski.
OdpowiedzUsuńRzygam tęcza *-*-*-*-** gdzie kupowany? *-* wszędzie szukam niebieskich wigow *0*
OdpowiedzUsuńAwww... Przesłodka! *.*
OdpowiedzUsuńświetnie komponuje się z oczyskami!taki miętowy lukier :)
OdpowiedzUsuńOj, a czy to trzeba pisać, przecież to widać. Cukrowo, pudrowy lukierek :) Wygląda bosko w tym wigu i jaki piękny pajacyk :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :) uwielbiam takie cukierkowe laleczki :) idealnie dobrałaś jej tego wiga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
o jajajaj *-* uwielbiam takie cukierkowe lalki! urocza <33
OdpowiedzUsuńŚwietna! Z czego wykonana? :>
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, futrzany kombinezonik również :)
OdpowiedzUsuńIna, jak zwykle świetnie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeszcze dzisiaj i jutro i weekend :)
Usuń:)
UsuńU mnie dzisiaj ładnie, a u Ciebie?
UsuńW ogóle beznadzieja.
UsuńWybiorę się na spacer. :)
UsuńU mnie w miarę się uspokoiło.
UsuńŚliczna jest w końcu będziemy mogły ją oglądać. Włoski,oczka, ciałko jest już. To teraz poprosimy wiecej cukiereczka . Ma fajniutki kombinezonik z polarku . Supcio dama.
OdpowiedzUsuńZdradzi mi ktoś skąd jest ten genialny wig?*0*
OdpowiedzUsuńsama słodycz!
OdpowiedzUsuńMi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda! Ten wig zdecydowanie do niej pasuje.
OdpowiedzUsuńOh jej, toż to cudowne, lukrowe stworzonko <3!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci jej, jest taka śliczna!
Jakie słodkie oczęta *.*
OdpowiedzUsuńU mnie też już leje -,-"
Podstępna Lukierniczka hihih ;]
OdpowiedzUsuńmyślałam, że ma futro i zrobiłaś z niej królową śniegu :D
OdpowiedzUsuńpasemko mi się podoba najbardziej :D
OdpowiedzUsuńCudownie jej w tym cukrowym stylu. :3 Nigdy nie widziałam tak słodkiego cukierka. *.* Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńAch, rozumiem, faktycznie nie warto ryzykować z ciepłem, nawet nie ma po co, bo wygląda świetnie! A imię masz piękne, bajeczne! :))
OdpowiedzUsuń~Przyciąga i skupia na sobie uwagę. Trudno oderwać od niej wzrok.
OdpowiedzUsuńChcałabym mieć taki strój na zimę. Autentycznie, byłabym przeszczęśliwa :D
OdpowiedzUsuńJak się nie patrzy na zegar, to szybciej leci ;P
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie. ;)
OdpowiedzUsuńWłosy są genialne, sama bym takie chciała. No i wygląda na niezłą cwaniarę spod tej grzywki. :P
Wiem coś o tym, bo jestem jedną z miliarda Kaś. :) Ale naprawdę szczerze - zawsze podobało mi się Twoje imię, a Ina to już w ogóle!
OdpowiedzUsuńWiesz, nie zwracam uwagi, jak na mnie 'wołają', jakkolwiek! A co do lalek, to bardzo chętnie je sprzedam, tylko mam powoli dosyć niezdecydowanych ludzi, którzy chcą je odkładać, a potem kombinują jak koń pod górę. Ech. ;)
UsuńOj podoba, podoba - bardzo ładny wig. Pasuje.
OdpowiedzUsuńHahaha ;D Serio? ;D
OdpowiedzUsuńboże jaka cudna! wiem,ze moj znajomy takie kolekcjonuje. jaka jest cena takiej laleczki jezeli mozna wiedziec?
OdpowiedzUsuńhttp://gabrielakugla.blogspot.com/ obserwujemy:)
bardzo mi się podoba :) cieszę się, że po opowiadaniach nie olałam tej książki, a przyznam, że przez chwilę miałam taki zamiar :D
OdpowiedzUsuńnie no.. twoje lale wymiatają:P
OdpowiedzUsuńMatko jedyna mam ten sam wig ;D Jest taki cudny, uwielbiam go :) Ślicznie wygląda Twoja panna :)
OdpowiedzUsuńLol ^^
OdpowiedzUsuńJaka ona śliczna! Faktycznie wygląda jak lukier - taki miętowy... Mniam :3 Ubranko to kigurumi?
OdpowiedzUsuńOj to prawda. Wymęczyłam bidę w dzieciństwie :]
Taki ten wig od Luts: http://i01.i.aliimg.com/wsphoto/v0/1279819645/Hot-Sell-Long-Heat-Resistant-Doll-Hair-Wig-DOD-LUTS-Blue-Neat-bang-Braid-Curly-Middle.jpg_350x350.jpg
Strasznie mi się podoba! Muszę go mieć :D
To prawda... A i czasem żywice z takimi okazyjnymi cenami! Potrzebuję bardzo, bardzo tego konta xD
Mi szycie tego wiga też nie wyszło... Zupełnie mi się nie podoba, a i na czubku ma prześwit, bo miałam na wpół łyse pasmo =.=
Spróbuję go zamoczyć w zmiękczaczu, ale najpierw muszę go kupić, bo mi wyszedł.
Oj tak, Dale w czapkach *.* Teraz na ten z czesanki to nawet i ta druga nie wejdzie xD
Mi póki co Alice w miarę dobrze stoi, choć w niebieskim wigu się gibie, bo jest cięższy niż jej stockowy.
Mi akurat nic nie odpadło jak ją wyciągałam z pudła xD
Musisz też popatrzeć na allu. Może tam mają tańsze :]
Moje pazury wcale nie są twarde. Pisanie na klawiaturze to nie problem (nie licząc haczenia o przerwy między klawiszami). Chodząc do szkoły muszę je malować, bo po jednym dniu potrafię stracić ze dwa... Najczęściej pękają mi zaraz przy skórze, a potem nie chcą odrosnąć... Moja mama kiedyś spanikowana powiedziała mojemu nauczycielowi, że ja mam swoje pazury, a nie tipsy xD
U nas o dziwno o kolczyki się nie czepiają, co jest dziwne, bo ja mam 6, które widać, chociaż niektórzy nie zwracają na uszy uwagi. A kolczyki są znacznie bardziej niebezpieczne niż takie paznokcie... Najwyżej kogoś podrapię :D
Sama słodycz! Przepiękne ma włoski *.*
OdpowiedzUsuńAch, chciałabym wstawać o szóstej. Teraz trzeba będzie się zwlekać z wyra o 4 ;/
OdpowiedzUsuńNiestety :( Jeszcze teraz jestem po nockach i ciężko jest mi się przestawić...
OdpowiedzUsuńjest urocza i ma świetny kolor włosów, ale jakoś bardziej kojarzy mi się z zimą niż wiosną ;P
OdpowiedzUsuńano papiery przeglądać po przeprowadzce to porażka, dobrze, że wiem gdzie mam te najpotrzebniejsze ;)
i jak idzie przeglądanie ofert i szukanie pracy? mam nadzieję, że udało Ci się ruszyć z tym :*
Te zdjęcia są przecudowne. Twoja lala ma w sobie "to coś". Sama słodycz ♥
OdpowiedzUsuń