czwartek, 12 marca 2015

Panny herbaciane








Pannom przygrywa:


44 komentarze:

  1. Podobają mi się oczy tej pierwszej lalki <3

    A Facebook nie powiadomił? ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jest tak źle :) Pierwsze zdjęcie kiepskie, bo prześwietlone, ale reszta jest ładna :)

    Też tak miałam, ale się załamałam kiedy rodzice nie złożyli mi życzeń, bo im powiadomienie nie przyszło.

    A kiedy masz? ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. urocze są, takie słodkie <3

    pamiętam, pamiętam! miałam zrobić dzisiaj, ale jakiś taki zabiegany dzień miałam, że nie było, kiedy :(

    tak źle i tak niedobrze ;//

    a podobno wystarczy wietrzyć tylko ;oo

    OdpowiedzUsuń
  4. faaaaajne! :D kiece mają superr!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta,u mnie to samo. Zimę jakoś się przechodzi, 3 swetry,5 podkoszulek, spodnie itd. A wiosna, lato...przydałoby się coś nowego na każdy dzień tygodnia:P

    ogarnęłam, że gdzieś zapodziałam swoje okulary ostatnio:///

    OdpowiedzUsuń
  6. Stylowe te lalki :D

    Haha, piątka! Mam tak samo :p

    Mój fart się chyba zakończył :/ zgubiłam moje okulary..

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne oczka ma lalka ale jest tez w niej coś mroczne i tajemniczego nie wiem dlaczego

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem :/ wydawało mi się, że w domu je gdzieś miałam ;/ hmm chyba, że w pracy zostawiłam,ale ostatnio nie było ich ;/ jeszcze popytam u siostry i brata...


    Świetnie Ci wyszły te ubranka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lalki naprawdę świetne. Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wybacz, nie mogłam się powstrzymać ;P

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie razem wyglądają! Sama szyłaś ich sukienki?

    OdpowiedzUsuń
  12. Mogłabym patrzeć na nie godzinami. :D Idealnie się komponują, a suknie świetne! :D
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. masakra, nie dość, że wywal tyle pieniędzy na mieszkanie, to jeszcze ciągle w nie ładuj kolejne ;o

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczegóły zawsze lepiej ręcznie szyć, bo wygodniej, a sukienki są bardzo starannie wykonane, podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteśmy tutaj nowe! A bloga odwiedzamy po raz pierwszy :) Jak byłam młodsza też kolekcjonowałam tego typu lalki, gdzieś jeszcze u rodziców są (tak myślę). Ale na pewno nie miałam aż takich ładnych :)
    Pozdrawiam. Paulina
    Koooty-za-ploty

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezent? Kupisz sobie jakiś dobry krem przeciwzmarszczkowy? ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Szacun za mistrzowskie sukienki :) Nie myślałaś nigdy, by zająć się takim projektowaniem w wersji makro? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ładne te panny :) Jedna mi się kojarzy z Lalką z Anime.. z Sugintou z Rozen Maiden.. :)

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Skad takie zamiłowanie do lalek sie wzięło?

    OdpowiedzUsuń
  20. Hmm no ja akurat nie mam problemu z powiedzeniem tego, co mi nie odpowiada. I nawet jeśli powiem że naprawdę mam dość bycia matką to nie będzie również znaczyło że przestanę nią być? Kocham swoje maleństwo ale jeśli będzie mi coś przeszkadzało nie bede ukrywała tego pod sztucznym uśmiechem udając, że jest ok.

    Zazdroszczę bo jednak jest to, co lubisz i coś o czym moglabys mowic I mówić. Trzeba mieć jakieś zainteresowania w życiu, bo wegetowac tak z dnia na dzień też jest słabo a życie staje się monotonne.

    OdpowiedzUsuń
  21. łał! lalki jak małe dzieła sztuki!

    OdpowiedzUsuń
  22. powiem Ci, że mnie przeraża ta perspektywa, zwłaszcza, że zaczynam poważnie myśleć o tym, żeby się wynieść z domu po obronie, bo matka doprowadza mnie do szału ;o

    OdpowiedzUsuń
  23. pierwsza fota - Księżniczka z głębin oceanu :)
    herbaciane barwy bardzo mi smakują, bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  24. gra mi tu coś! :D

    aż się chce dopisać coś w stylu "powiedziała prawie magister filologii polskiej" :D
    no właśnie ja już teraz mam ten problem! świeci mi w oczy, idę i bym założyła przeciwsłoneczne, ale nie - mam normalne :D
    dziękuję! :* w sumie poza 1 osobą wszystkim się podobało, a ta jedna osoba, no cóż, mam pewne podejrzenia, że to z zazdrości ;o
    no właśnie niestety wiem, bo co ja się o tym nie nasłucham, to masakra jakaś ;o a ja jestem aspołeczna, mnie wkurza bałagan, drażni mnie jak ktoś mlaska, tłucze się i mnie budzi, wszystko mnie wkurza :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Panienka z czarną opaską prześwietna :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Na szczęście nie jestem alergikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z ciekawości zapytam, jakich konkretnie zespołów słuchasz? ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. w pierwszej chwili zgłupiałam jak zaczęło, ale potem spojrzałam na górę :D

    też tak uważam! :D

    podziwiam! ja mam pokój z siostrą, więc niby powinnam się przyzwyczaić, ale niestety, nic z tego :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Domyślam się ;P Leki niby pomagają, ale i szkodzą jednocześnie.

    OdpowiedzUsuń
  30. O, kurczę! Te zdjęcia są naprawdę cudowne. Same panny są wspaniałe, a ich kreacje to cud, miód i orzeszki po prostu. Dodatkowo na zdjęciach panuje świetny kontrast kolorów pomiędzy dziewczynami i klimat. Całość bardzo, bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Przypominają mi Chii i Freyę z Chobits. ;)

    OdpowiedzUsuń

Staram się odpowiadać na każdy komentarz, odpowiedzi spodziewaj się na swoim blogu :)
Komentarze w stylu: "Fajny blog, obserwujemy?" będą od razu usuwane.